Botoks pozostaje jednym z najpopularniejszych zabiegów medycyny estetycznej od lat. To niezawodny sposób na wygładzenie nawet najbardziej uporczywych zmarszczek mimicznych. Niedawno pojawiła się nowa, łagodniejsza wersja tego zabiegu – baby botoks polecany osobom, którego celem jest redukcja pierwszych zmarszczek i subtelne odmłodzenie twarzy. Tym, co łączy oba zabiegi, jest ta sama substancja. Różnica polega na jej stężeniu, technice aplikacji oraz możliwych do uzyskania efektach. Co warto wiedzieć na temat obu zabiegów?
Klasyczny zabieg botoksem
Botoks, a dokładnie toksyna botulinowa typu A, to substancja, która od wielu lat jest wykorzystywana w zabiegach odmładzających. Jej działanie opiera się na osłabianiu pracy mięśni odpowiedzialnych za powstawanie zmarszczek mimicznych. Klasyczny botoks to zabieg z zakresu medycyny estetycznej, który polega na iniekcji preparatu bezpośrednio w mięśnie mimiczne twarzy, zazwyczaj w okolicy czoła, między brwiami lub wokół oczu. Toksyna botulinowa hamuje przewodnictwo impulsu nerwowego do komórki mięśniowej, czego efektem jest ograniczenie mimiki i wygładzenie zmarszczki. Rezultaty są niemal natychmiastowe i bardzo wyraźne. Jednorazowy zabieg klasycznego botoksu wystarcza na około 6 miesięcy.
Na czym polega baby botoks?
Do baby botoksu również używa się toksyny botulinowej, jednak w znacznie mniejszym stężeniu. Zabieg polega na wykonaniu wielu drobnych nakłuć w powierzchniowe warstwy skóry. Technika aplikacji baby botoksu przypomina nieco mezoterapię igłową, dlatego inna nazwa tego zabiegu to mezobotoks. W przeciwieństwie do klasycznego botoksu preparat nie jest podawany domięśniowo, a śródskórnie. Efekt wygładzenia zmarszczek jest subtelniejszy. Twarz po zabiegu wygląda na odświeżoną i wypoczętą. Rezultaty utrzymują się krócej niż po tradycyjnym botoksie – zazwyczaj do 3–4 miesięcy.
Botoks czy baby botoks – co wybrać?
Wybór techniki ostrzykiwania botoksem zależy przede wszystkim od celu zabiegu. W przypadku chęci spłycenia utrwalonych zmarszczek mimicznych poleca się klasyczny botoks, który jest w stanie wygładzić nawet głębokie bruzdy. Przy mniejszych niedoskonałościach, takich jak pierwsze drobne zmarszczki, wystarczający może okazać się zabieg mezobotoksu. Baby botoks polecany jest przede wszystkim osobom, które chcą odmłodzić twarz, ale obawiają się wystąpienia efektu „zamrożenia” mięśni. Mezobotoks działa powierzchniowo, a więc wiąże się z mniejszym ryzykiem tego typu powikłań niż zabieg w klasycznej wersji.
Tradycyjny zabieg toksyną botulinową polecany jest osobom, u których proces starzenia się skóry jest już na bardziej zaawansowanym etapie. Domięśniową iniekcję botoksu stosuje się zwłaszcza w celu redukcji głębokich zmarszczek na czole i między brwiami (tzw. lwia zmarszczka) czy „kurzych łapek” wokół oczu. Co więcej, dzięki relaksacji mięśni mimicznych na dłuższy czas, dochodzi do zahamowania powstawania nowych oznak starzenia się skóry, a więc tradycyjny botoks jest też zabiegiem profilaktycznym.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o zabiegach medycyny estetycznej i regeneracyjnej, specjaliści z Miracki Clinic w Warszawie, Krakowie, Katowicach i Łodzi z przyjemnością odpowiedzą na Twoje pytania.
Tekst promocyjny
- Liposukcja brzucha – na czym polega i kiedy warto się na nią zdecydować?
- Jakie zabiegi obejmuje stomatologia estetyczna?
- Makijaż permanentny brwi popularny wśród starszych pań
- Do jakich wnętrz pasować będą świeczniki szklane na nóżce?